STRONA GŁÓWNA / ARTYKUŁY / Dziennik Polski wydanie niedzielne


15 października 2005

1546

16 października 2005 
XXIX NIEDZIELA ZWYKŁA


„Jak ci się zdaje”


     Bóg nie tylko jest Miłością, nie tylko Mądrością, nie tylko Pokojem, nie tylko Wolnością – ale jest Nadzieją. Żebyśmy nie zwątpili. Nie wpadli w rozpacz. Nie żyli przetrąceni. Żebyśmy się nie czuli przegrani. Nie można dopuścić, byśmy kiedykolwiek pogrążyli się w smutku, byśmy przestali ufać ludziom, sobie, Bogu.
     Bo gdybyśmy przestali mieć nadzieję, gdybyśmy przestali się spodziewać, mieć ufność, oczekiwać na… to się przekreślamy jako stworzenia Boże.


* * *


     Szkoły podstawowe i średnie już na dobre rozkręciły swój program i uczą – z nadzieją. Wyższe uczelnie, uniwersytety, akademie rozpoczynają swoją pracę, inaugurują swoje zajęcia – z nadzieją.
     Wybraliśmy parlament, wybieramy prezydenta – z nadzieją.
     Świętujemy Dzień Jana Pawła II – z nadzieją.


* * *


     Liczymy na, spodziewamy się że, oczekujemy… Od siebie, od społeczeństwa polskiego, od całej ludzkości. Pomimo wszystko. Pomimo rozczarowań, błędów, które wytykamy innym i sobie. Pomimo pomyłek, klęsk, niepowodzeń, zagrożeń, które wiszą nam nad głową jak miecz Damoklesa.


* * *


     Nie mów, że nasza nadzieja jest bezpodstawna. Że nie ma powodów do radości, do optymizmu. Nadzieja nasza jest zakotwiczona w naszej dobrej przeszłości. A ta świadczy o tym, że w każdym z nas są pokłady siły, mądrości, odwagi, miłości, sprawiedliwości, roztropności. Tylko jakby zamarłe, przytłoczone, onieśmielone, uśpione, przywalone stertą gruzu. Żyjemy jak gdyby zawstydzeni, skompleksiali, nieśmiali, nieporadni, niezorganizowani.
     Rzecz w tym, żebyśmy się obudzili. Byśmy poczuli moc w sobie i tę moc realizowali.
     I tylko na tej drodze, i tylko tak czyniąc, możemy się spodziewać, że zwyciężymy. Nawet jak nie w pełni, nawet jak nie całkowicie, nawet gdy nie osiągniemy wszystkiego, cośmy założyli.


KS. MIECZYSŁAW MALIŃSKI