Biblioteka


XIV NIEDZIELA ZWYKŁA



XIV NIEDZIELA ZWYKŁA

„Prorok”

     Każdy powinien być prorokiem. Bo choć mamy cechy wspólne ogólnoludzkie, to przecież każdy z nas jest niepowtarzalny. Bo ma innych przodków. Bo ma inną przeszłość. Bo żyje w innych układach. I dlatego jest inny od wszystkich ludzi na świecie. Inaczej widzi, inaczej spostrzega, inaczej ocenia, ma inną optykę, posługuje się innymi kategoriami.
     Tylko musisz uważać, żeby nie zatracić swojej inności, swojej niepowtarzalności. Musisz się bronić, żeby cię nie zmiażdżył walec codziennych spraw. Żeby nie zagłuszył cię hałas ulicy, gadanina otoczenia. Abyś wytrzymał napór wiadomości – tego co się dzieje na świecie, w kraju, w twoim mieście, u sąsiadów, u znajomych, u przyjaciół. Bo ani się spostrzeżesz, jak zaczniesz bezmyślnie powtarzać to, co inni mówią. Będziesz widział to, co inni widzą. Będziesz oceniał tak, jak inni oceniają.
     Jak się więc uratować, żeby pozostać sobą? Żeby zostać autentycznym, tym jedynym.
     Na to potrzebujesz pokoju łąk. Ciszy wieczoru. Szumu lasu. Przestrzeni gór. Ogromu morza. Nad sobą czaszy wygwieżdżonego nieba. Śpiewu ptaków. Żebyś usłyszał siebie. Żebyś zaczął dostrzegać tak, jak tylko ty potrafisz. Żebyś rozumował tak po swojemu, jak podyktuje ci twoja logika, żebyś oceniał zgodnie ze swoją wrażliwością moralną, a nie tak jak nakazują schematy otoczenia, gazet, telewizji, radia. 
     I mów o tym, co cię interesuje, dręczy, zachwyca. Odważ się zabierać głos w dyskusji. Wyrażaj swoją opinię. Mów szczerze, co ci się podoba, a co ci się nie podoba. Co oceniasz pozytywnie, a co negatywnie. Jakie jest twoje zdanie na poruszany temat.
     I nie zrażaj się, gdy spotkasz sprzeciw. Umiej bronić swojego stanowiska, choć nie upieraj się przy swoim bezpodstawnie. Ciesz się, gdy natrafisz na ludzi, podobnych do ciebie, którzy znajdują się na bliskiej ci fali, o podobnej wrażliwości, o podobnym rozumieniu świata.