Biblioteka


XXVIII NIEDZIELA ZWYKŁA



XXVIII NIEDZIELA ZWYKŁA

„Stokroć więcej”

     Są kręgi bliskości, które prowadzą do Boga.
     Można być człowiekiem stojącym z daleka od Kościoła i Ewangelii. A nawet z daleka od wiary w Boga, a tylko kierować się w życiu zasadą uczciwości, prawem sprawiedliwości. I tak iść – do swojego kresu.
     Można być w kręgu bliższym – po chrzcie świętym przyjętym kiedyś, gdzieś w zamierzchłej przeszłości. Ale na tym się zatrzymać, nie postępować dalej, nie robić kroku do przodu.
     Można iść krok dalej – po chrzcie przystąpić do Pierwszej Spowiedzi i Komunii Świętej. Ale potem już – ani kroku dalej. I patrzeć już obojętnie, jak trawą zarasta ścieżka nasza prowadząca do kościoła.
     Ale w końcu może przyjdzie czas na wielkie pytania, na wielkie odpowiedzi. Przyjdzie czas na refleksje nad swoim życiem. Na wołanie o to, by zrozumieć: Kim jestem? Po co żyję? Na co mi to wszystko, co się nazywa życiem moim? Przyjdzie czas na docenienie roli Kościoła w twoim życiu. 
     A to porządkowanie nazywa się zbliżeniem do Boga.
 

* * * 

     Przyjdzie czas na radosne stwierdzenie: „A ja takiego Przyjaciela mam” – który się nazywa Jezus. I mogę się spotykać z Nim twarzą w twarz – na Mszach świętych – jak z Bratem.
     To nie znaczy, że wszyscy chodzący do kościoła są święci. Ale mają szanse! Większe niż ci, którzy nie chodzą do kościoła.
     To nie znaczy, że wszyscy ci, którzy chodzą do kościoła, są godni naśladowania, że się nie mylą, nigdy się nie potykają, że nie grzeszą. Ale mają szansę bycia prawdziwym człowiekiem.
     To nie znaczy, że ty, praktykujący katolik, jesteś uwolniony od każdego zagrożenia. 
     To nie znaczy, że odtąd nie popełnisz żadnego najmniejszego uchybienia. Ale masz szansę – nazywając Jezusa Bratem, idąc ręka w rękę przez życie, towarzysząc Mu w sposób nadzwyczajny przez Msze święte.