Biblioteka


5. NIEDZIELA ZWYKŁA 



5. NIEDZIELA ZWYKŁA


Hiob:
                                                                        Hb 7
Czas leci jak tkackie czółenko i przemija.

Paweł:                                                                                     1 Kor 9
Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii. Stałem się niewolnikiem wszystkich. Dla słabych stałem się słaby, aby pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla wszystkich.

Ewangelia:                                                              Mk 1
„Pójdźmy do sąsiednich miejscowości, abym i tam mógł naucząc, bo na to wyszedłem”.

Rozważanie:
Nie może zasłaniać Boga polichromia ani organy, ani szczerozłota monstrancja, ani najpiękniejszy zabytkowy średniowieczny krzyż. Nie mogą zasłaniać Pana Jezusa dzieciom idącym do Pierwszej Komunii Świętej prezenty, które dostaną w ten uroczysty dzień. Nie mogą zasłaniać Boga pannom młodym sukienki, welony, bukieciki, rękawiczki.
Bo każdy z nas jest zagrożony sobą – że zepchnie Pana Boga z piedestału i ustawi się sam na Jego miejsce.

Poezja:
Panie, naucz mnie milczeć
naucz milczeć mój język
i moje wargi
Naucz milczeć moje serce
Naucz mnie nie odpowiadać
na źle postawione pytanie
i fałszywe oskarżenia
Naucz mnie milczeć
nawet kiedy mówię
A. Kamieńska, Modlitwa Hioba