Biblioteka




20.


Zamknij się w swoim
pokoju, przygaś
światło, siądź
wygodnie, oprzyj
głowę, patrz
na choinkę, która
w kącie pobłyskuje i spróbuj
śpiewać kolędy.
Ty sam – Jezusowi.


Umiej sam świętować. Umiej
żyć sam. Nie spychaj wszystkiego
na gromadę, na społeczność, w której
żyjesz. Najwyżej ona może ci pomóc, ale
na końcu zostajesz ty sam, bo
nikt za ciebie nie może podejmować
ostatecznej decyzji. Nikt, chociażby bardzo
chciał ci pomóc.


Zostań sam i zacznij
śpiewać kolędy. Usłysz swój
głos w pustym kościele swojego pokoju.
Poczujesz się tak, jak
wtedy, gdyś z bliska spojrzał
w lustro i zobaczyłeś swoją
inną twarz. Usłysz siebie
oddającego cześć Bogu.


 ***


Close the door of your
room, dim
the lights, sit
comfortably, lean
your head, look at
the Christmas tree, which
gleams in the corner and try
to sing carols.
You yourself – to Jesus.


Be able to celebrate alone. Be able to
live alone. Don’t look back at the
herd, the society you
live in. It can only help you, but
in the end you’ll be left alone, because
No one can take the ultimate decision
for you. No one, even if he wanted
very hard to help you.


Remain alone and start
singing carols. Hear your own
voice in the empty church of your room.
You will feel like
when you looked at the mirror
and saw your
different face. Hear
yourself worshipping God.