24 stycznia 2009 – SOBOTA 
25-lecie ślubów zakonnych


Tłum się zbierał


     To jest święto siostry Marii Małgorzaty – 25-lecie ślubów zakonnych. Ale naprawdę, to jest święto całego klasztoru. Siostra należy do wspólnoty klasztornej. Siostra jest kształtowana przez wspólnotę, siostra kształtuje wspólnotę. A wspólnota to jest coś autentycznie żywego. Jeżeli jedna siostra jest uśmiechnięta, to cały klasztor jest uśmiechnięty. Jeżeli jedna siostra jest pracowita, to cały klasztor jest pracowity. Jeżeli jedna siostra jest w klasztorze święta, to cały klasztor podnosi się do świętości.
     Te siostry dały się porwać nauce świętego Franciszka Salezego, współzałożyciela zakonu sióstr wizytek. Bo to, co głosił, czego nauczał święty Franciszek, było swoistą rewolucją. Mówił o miłości Boga i bliźniego, ale mówił w sposób inny, nowy. Nauczał, że miłość ma się wyrazić również w modlitwie. A modlitwa nie ma być jedynie recytacją świętych tekstów, ale przeżyciem miłości, zjednoczeniem z Bogiem. I z tej modlitwy duchowej ma wyrastać całe życie. Od rana do wieczora. Każdy dzień, każdy rok ma być jednym wielkim świadectwem miłości ku Bogu i ku ludziom. Przeżywanej nie w pustych słowach, ale w całym człowieczeństwie zakonnicy i klasztoru. To ma być miłość, która objawia się w każdym odezwaniu się, w każdej czynności, w każdej pracy.
     To była ta rewolucja świętego Franciszka Salezego: życie codzienne kontynuacją modlitwy. Miłość przedłużona, realizowana. I w ten sposób klasztor staje się przedsionkiem nieba.
     Mamy wdzięczność Bogu za powołanie siostry Marii Małgorzaty i wszystkich sióstr żyjących w klasztorze do tego przedsionku nieba. Również do świadczenia miłości w kontaktach z ludźmi świeckimi, w czynnościach, które wybiegają poza mury klasztorne. Do nich należy internat dziewcząt, które żyją pod opieką klasztoru. Straż Honorowa: ludzie świeccy, którzy podchwycili duchowość świętego Franciszka i żyją związani z klasztorem, przychodzą tu modlić się i świętować, czytają periodyki wydawane przez siostry, radują się tą wspólnotą z klasztorem.
     Życzymy siostrze Marii Małgorzacie długich lat życia zakonnego. Żeby jej było dobrze w codziennym spełnianiu swoich obowiązków – w codziennym świadczeniu miłości.