17 stycznia 2010
2. NIEDZIELA ZWYKŁA


I uwierzyli w Niego Jego uczniowie



     Uwierzyli – bo chleb rozmnażał, burze uciszał, chorych uzdrawiał, zmarłego wskrzesił. A gdy brakło cudu – uciekli. Piotr, nazwany opoką Kościoła, zaparł się Go przed dziewczyną służebną na dziedzińcu Annasza: „Nie znam tego człowieka. Ja znam Słowo Boże, Jezusa Chrystusa, który cuda czyni. Ale tego nie znam, który dał się schwytać”.
     Gdy był biczowany, cierniem koronowany, gdy szedł z krzyżem na Golgotę, gdy Go ukrzyżowali, nie było żadnego z nich. Musiał zmartwychwstać! Bo by nie wierzyli.
     Na ile my przypominamy tych uczniów? Bo Lourdes, Fatima, Medjugorie; bo się pokazała, bo płakała. To pchać się będziemy drzwiami i oknami, żeby zobaczyć, żeby przekonać się, żeby się – nawrócić? Żeby uwierzyć?