STRONA GŁÓWNA / KSIĄŻKI / „ABY NIE USTAĆ W DRODZE”

„ABY NIE USTAĆ W DRODZE”



Miarą naszej wiary jest margines czynów, za które nam nikt nie płaci: ani pieniędzmi, ani rewanżem, ani wdzięcznością.
Miarą naszej wiary jest margines dobrych czynów, o których nikt nie wie. Miarą wiary i człowieczeństwa.
I temu służy ta książka.





Zobacz fragment publikacji

NA PUSTKOWIU

Czas Adwentu. Ziemia chwycona przymrozkiem, przyprószona szronem. Mgła. Nieruchome powietrze, bez podmuchu wiatru. Nagie drzewa, druty gałęzi. Szare niebo wiszące nisko nad ziemią. Przejmujące mokre zimno. Ludzie poruszają się jak we śnie.
Na wszystko to patrzysz jakby z oddali. Jesteś nieobecny, bo w tobie pustka. Nawet nie smutek, po prostu odrętwiałość. Nawet nie obojętność, tylko nieczułość. Wykonujesz mechanicznie swoje czynności, pracujesz, załatwiasz, rozmawiasz – aż się dziwisz, że cię na to stać. Nie czujesz wiary ni nadziei, nie czujesz miłości. Nie czujesz ludzi, nie czujesz Boga.
To jest twój czas Adwentu, który przypada czasem na okres liturgiczny, a czasem poza nim.